Spis treści:
Dane GUS a realna sytuacja na rynku pracy
Styczniowe statystyki GUS mogą być nieco zaburzone ze względu na coroczne zmiany w panelu przedsiębiorstw raportujących dane. Z tego względu, trudno jednoznacznie ocenić spadek zatrudnienia jako początek większego trendu. W szerszym ujęciu kwartalne wskaźniki, takie jak liczba wolnych miejsc pracy, wskazują raczej na poprawę sytuacji.
Eksperci zwracają uwagę na to, że wolniejszy wzrost wynagrodzeń w styczniu może wynikać z niższej podwyżki płacy minimalnej w porównaniu do roku ubiegłego. Wpływ na to mają również różnice w kondycji poszczególnych sektorów gospodarki. Największy wzrost płac odnotowano w usługach, zwłaszcza w rekreacji i kulturze (13,3%) oraz administracji (10,1%). Natomiast branże takie jak przemysł i transport osiągnęły słabsze wyniki, co może być efektem utrzymujących się trudności gospodarczych.
Presja płacowa i prognozy na kolejne miesiące
Obserwowane od kilku miesięcy osłabienie presji płacowej sugeruje, że przedsiębiorstwa coraz ostrożniej podchodzą do podwyżek wynagrodzeń. Dane Narodowego Banku Polskiego wskazują, że w pierwszym kwartale 2025 roku tylko 59% firm planuje podnieść pensje swoich pracowników, co oznacza spadek o 0,5 punktu procentowego względem roku ubiegłego. Podobne tendencje można zauważyć w ocenach dotyczących ogólnego poziomu presji płacowej – w czwartym kwartale 2024 roku było to o 4-5 punktów procentowych mniej niż w tym samym okresie rok wcześniej.
Prognozy na kolejne miesiące wskazują na dalsze stopniowe hamowanie wzrostu płac. Wpływ na to ma m.in. stabilizacja sytuacji gospodarczej oraz mniejsza skłonność firm do wprowadzania podwyżek. Jeśli ten trend się utrzyma, wskaźnik wzrostu wynagrodzeń będzie systematycznie malał przez resztę roku.
Z danych GUS wynika, że sytuacja na rynku pracy w Polsce pozostaje stabilna, choć widoczne są pewne zmiany. Wynagrodzenia wciąż rosną, ale wolniej niż w poprzednich latach, a zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wykazuje niewielki spadek. Branże usługowe notują dynamiczne podwyżki, podczas gdy w przemyśle i transporcie sytuacja jest trudniejsza. Eksperci przewidują, że w kolejnych miesiącach presja płacowa będzie nadal malała, a dynamika wzrostu wynagrodzeń ulegnie dalszemu spowolnieniu.
Źródło: PAP